Dzisiaj pochwalę się jakie moja mama zrobiła mi poduszki.
Takie kwadraty były kiedyś modne, i znowu wraca taka moda, Ja nie robię tak doskonale na szydełku, jak mama, ale w wolnych chwilach próbuję...
Zajrzałam też do bloga
http://hookandbake.blogspot.co.uk/2013/07/maisie-flower-how-to.html
i tutaj to dopiero mistrzostwo świata, , zajrzyjcie, polecam.
Niedługo obiecane u mnie candy .
Miłych dni Wam życzę!
Takie kwadraty były kiedyś modne, i znowu wraca taka moda, Ja nie robię tak doskonale na szydełku, jak mama, ale w wolnych chwilach próbuję...
Zajrzałam też do bloga
http://hookandbake.blogspot.co.uk/2013/07/maisie-flower-how-to.html
i tutaj to dopiero mistrzostwo świata, , zajrzyjcie, polecam.
Niedługo obiecane u mnie candy .
Miłych dni Wam życzę!
Śliczne podusie i kolory, podziwiam szydełkowiczki ?:). Serdecznie pozdrawiam i mamę też :)
OdpowiedzUsuńśliczne i na dodatek piękna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam takich zdolnych ludzi:))
OdpowiedzUsuńSliczne widac ze zrobione z sercem.
OdpowiedzUsuńJakie słodkie :)
OdpowiedzUsuńMama bardzo zdolna. Piękne bardzo. Podziwiam takich zdolnych ludzi. Kłaniam się nisko Mamie i ściskam Cię kochana
OdpowiedzUsuńMama bardzo zdolna. Podziwiam bardzo. Pięknie wykonane.Ściskam Cię kochana
OdpowiedzUsuńTeż czasami "wykorzystuję" moją Mamę:-) Śliczne podusie:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMarze o takich poduszkach, są urocze:)
OdpowiedzUsuńKochana poduszki PIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPIękne poduchy. Takie idealnie dopasowane do czytania książek lub rozmów przy kawie. Przytulne. I tak ogromnie pracochłonne:-)
OdpowiedzUsuń