Lawenda nie lubi :
- nadmiaru wody
- cienia
- zraszania szczególnie wieczorem
- wysuszających wiatrów
- zimna
- nadmiaru nawozów
- suchą glebę
- słońce
- przycinanie
- W tym roku tak szybko zakwitła, bo na podlasiu była susza.Sama się zdziwiłam,że już tak szybko zakwitły kwiaty , ścięte.,zasuszone, w kompozycjach wyglądają najpiękniej.Jeśli macie ogródki, rabaty, sadżcie lawendę dziewczyny!
- Zapraszam na moje candy,/ poniższy post./
Lawendy nie da się nie lubić :) Mam sporo dekoracji z jej motywem ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy
Buziaki
Monika
Jaka piękna, ususzona, ależ Ci zazdraszczam ;)
OdpowiedzUsuńEj, nie zazdraszaj, jesteś "pracowita mrówka", na pewno posadzisz, pa
UsuńCudowna! Kiedyś nie przepadałam zbytnio za lawendą, ale gusta się czasem zmieniają;)
OdpowiedzUsuńZ tego co piszesz nie dziwię się, że u mnie lawenda się nie trzyma:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisać, że na zimę też trzeb przykryć od mrozu.pa
Usuńja mam tylko 1 lawende. Ale mam perovskie, podobna lecz kwitnie okazalej. Znasz kozibród ? Patrz moja strona
OdpowiedzUsuńchoćbym nawet jak sie stosowała do tego nigdy mi nie rośnie złosliwa ... a twoja cudna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńJak tak lubie lawendę.Kochana dzięki za dobre rady,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńcieszę się, że pomagam, pa
UsuńUwielbiam lawendę :) Miałaś sadzonki, czy sama wysiewałaś? Mam w lodówce torebkę nasionek... i nie wiem czy wysiać, czy oddać komuś z ogrodem :)
OdpowiedzUsuńlawenda z nasionek bardzo rzadko mi wschodzi, najlepsze sadzonki,tylko zimą zabezpieczyć przed mrozem a wiosną nawoziłam nawozem do róż- w płynie, naprawdę warto !
OdpowiedzUsuńJa lawendę podziwiam w każdej postaci ale nie żywej/ususzonej ...
OdpowiedzUsuńJestem alergikiem i niestety jej zapach mnie dusi :(.
Wzory lawendy, na wielu przedmiotach też są fajne, papa
UsuńPiękna lavenda :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna jest lawenda zgadzam się z tobą Celu!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam, moja jednak jeszcze rośnie.
OdpowiedzUsuńdzięki za info o lawendzie:)akurat mam zamiar zasadzić jej trochę na wsi, więc wykorzystam Twoje rady:)
OdpowiedzUsuńTylko na zimę ochroń od mrozów ! a jeśli z nasion chcesz posiać, to trzeba je wcześniej przetrzymać w lodówce.Ale chyba najlepiej mieć sadzonki, np z Lidla.papa!
OdpowiedzUsuńJA też uwielbiam lawendę, jednak co roku w donicy na tarasie mi wymarza bo niestety jej nie przykrywam. Teraz muszę to zmienić:)
OdpowiedzUsuńTylko donicę też musisz zabezpieczyć, bo mi na balkonie zmarzła tez w donicy,pa
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tej lawendy! ja nie mam ogródka, nie mam lawendy, i jakoś nie można jej u mnie kupić:(
OdpowiedzUsuń