Podczas ferii "popełniłam " parę wyszywanek. Jak uruchomię maszynę to "obrobię" zakładki do książek - lawendę i mustard / gorczycę/ oraz obrazki z aniołkami.A może któraś z was zakładki wkładała w foliarkę? Chyba widziałam takie u kogoś na blogu.Pozdrawiam tu zerkających,...
Cuda popełniłaś! zamarzyła mi się taka zakładka i obrazek z aniołkiem:) Śliczności!
OdpowiedzUsuńPiękne prace!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNooooo ślicznie! Zazdroszczę prac. Podobają mi się szczególnie te z ziołami i aniołkami.Chyba wezmę się za wyszywanie. Uściski.
OdpowiedzUsuńDzięki, wyszywanie nie jest trudne tylko trzeba czasu troszkę, papa
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje wyszywanki, najbardziej podobaja mi się te polne kwiatuszki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu .
OdpowiedzUsuń